Wypoczynek w Tulum: między starożytnymi ruinami a turkusowymi wodami

Można znaleźć trzy lokalizacje o tej samej nazwie Tulum, są to: ruiny starożytnego portu handlowego, zbudowanego w epoce prekolumbijskiej; małe nowoczesne miasto indiańskie, czy też rozległy Hotel wzdłuż wybrzeża Karaibów, który rozciąga się na wiele kilometrów.

Biało-niebieskie plaże Tulum

Dla większości turystów, którzy wybierają się tu na wakacje, Tulum jest przede wszystkim nadmorskim kurortem. Opowieści o miękkim, sypkim białym piasku i lazurowej wodzie, nie są przesadzone, ani wytworem wyobraźni. Istnieje jeden problem, który może zakłócać spokojne kąpiele: kłujące wodorosty, które przypływ przyciąga do strefy przybrzeżnej, ale zazwyczaj jest to zjawisko przejściowe.

W Meksyku wszystkie plaże są publiczne, więc możecie rozłożyć własny ręcznik nad wodą wzdłuż całego wybrzeża. Jeśli chcecie trzymać się z dala od stref hotelowych i plażowych klubów z ich licznymi pokusami, to w Tulum istnieją także plaże miejskie (publiczne), takie jak Playa Paraíso i Playa Pescadores.

Na taką wycieczkę warto zabrać ze sobą trochę gotówki – brzegiem morza często przechadzają się lokalni mieszkańcy, u których można kupić coś na przekąskę. Jedną z najpopularniejszych są świeże churros.

Ponadto, na plażach znajduje się wiele restauracji i barów, które serwują świeże owoce morza i dania kuchni meksykańskiej. Można tu zjeść pyszny posiłek, jednocześnie podziwiając widok na turkusowe fale odbijające się od brzegu. Ceny w takich miejscach są zwykle wyższe i ciężko będzie obejść się bez karty płatniczej.

Ruiny i piramidy starożytnego Tulum

Podróżnicy z innych miast przyjeżdżają do Tulum głównie ze względu na starożytne budowle cywilizacji Majów. W rejonie Tulum znajduje się kilka obszarów archeologicznych, takich jak: El Castillo, Koba i Muyil. Jeśli jesteście fanami cywilizacji starożytnych Majów lub po prostu interesujecie się historią, zdecydowanie powinniście zajrzeć do — przynajmniej — jednego z tych miejsc.

El Castillo — położone na skalistym brzegu nad plażą, służyło jako centrum ceremonialne i punkt nawigacyjny dla żeglarzy Majów. Jest to dość popularna atrakcja turystyczna, więc warto wybrać się tam z samego rana albo po południu. Teren jest otwarty, nie ma gdzie się schować przed słońcem, dlatego trzeba mieć ze sobą zakryte ubranie, nakrycie głowy i butelkę wody.

W Kobe można wypożyczyć rower i pojeździć malowniczymi ścieżkami wytyczonymi wśród drzew: wszystkie zabytkowe budynki zlokalizowane są w tamtejszych lasach. Wreszcie, najbardziej niecierpliwi mogą udać się do archeologicznego rejonu w Muyil, gdzie starożytne budowle otoczone są bujną i gęstą dżunglą.

Więc weźcie wygodne buty i ruszajcie na wycieczki i historyczne odkrycia — z przewodnikiem lub samodzielnie. Mapy i przewodniki po ruinach można kupić na miejscu.

Atrakcje w pobliżu Tulum

Głównymi atrakcjami Półwyspu Jukatan, oprócz ruin i piramid Majów, są oczywiście cenote. Są to naturalne studnie krasowe wypełnione krystalicznie czystą i słodką wodą. Do niektórych z nich przenika jednak woda morska, tworząc wyjątkowe miejsca do nurkowania. Do najbardziej znanych w okolicach Tulum należą — Gran Cenote i Dos Ojos.

Cenote to własność prywatna, ale po uiszczeniu odpowiedniej opłaty są dostępne dla zwiedzających. Cena wstępu zależy od popularności cenote i zaczyna się od 70 Pesos, ale nie powinna przekraczać 250. Często cena ta obejmuje wizytę nie w jednym, ale w całym kompleksie cenote.

Niektóre wycieczki są specjalnie zorganizowane w taki sposób, że po kilku godzinach w palącym słońcu wśród ruin Majów jest również okazja zanurzyć się w chłodnej — ale nie zimnej — i krystalicznie czystej wodzie. Wspaniałe uczucie!

Jeśli szukacie bardziej zacisznej i naturalnej plaży, warto udać się do Rezerwatu Biosfery Sian Kaan. Słynie on z różnorodnych ekosystemów, w tym lasów namorzynowych, terenów podmokłych i raf koralowych, które są reprezentowane przez bogatą i niezwykłą dla Europejczyków faunę.

Hotele Tulum: luksus i eko-szyk

Hotele w Tulum to połączenie luksusu i naturalnych materiałów z akcentem etnograficznym. Każdy z nich, od plażowych butików po ekologiczne ośrodki, ma swój własny urok, odzwierciedlający niezwykłą atmosferę bohemy tego miejsca. Niektóre hotele znajdują się w centrum miasta – 3 km od morza, ale większość jest zbudowana wzdłuż wybrzeża.

Zakwaterowanie w miejskich hotelach będzie znacznie tańsze. Ponadto do Waszej dyspozycji jest cała infrastruktura miejska: bary, restauracje i sklepy. Wadę może stanowić transport na plażę — cenny czas na wymarzonej wycieczce można stracić, stojąc często w korkach. Ceny takich transferów nie są małe (około 50 „dolarów” w jedną stronę; ciekawostka: meksykańskie peso nazywane są tutaj dolarami, co jest mylące, gdy nie jesteś do tego przyzwyczajony.). Alternatywnie możecie wypożyczyć rower.

Jeśli chcecie zaoszczędzić pieniądze, warto znaleźć zakwaterowanie w mieście, ale w żadnym wypadku nie all inclusive — w ten sposób w ogóle nie zobaczycie Meksyku. Z all inclusive, Tulum — bogate w doświadczenia, doznania, smaki, muzykę i kolory — ominie Was.

Wybierając wycieczkę i hotel przy plaży, zaoszczędzicie sobie kłopotów z podróżowaniem. To prawda, że w każdym przypadku będziecie musieli zapłacić za wizyty w klubach plażowych, należących do innych hoteli. A bez nich Tulum — to nie prawdziwe Tulum.

Słońce, piasek i styl życia à la Tulum

Co ciekawego oferują kluby plażowe i dlaczego to one, a nie starożytne piramidy Majów, są uważane za główną atrakcję wakacyjnych kurortów?

Atmosfera. To właśnie dla niej podróżni są skłonni zapłacić duże pieniądze, zatrzymując się w nadmorskich hotelach lub spędzając każdy dzień w innym klubie. Leżaki, prysznice, instagramowe polecenia, baseny — tak, to oczywiście też. Plus bardzo przyzwoita kuchnia i dobre napoje. Ale nie tylko.

Niektóre kluby wyglądają naprawdę luksusowo, jednak różnią się między sobą wystrojem oraz programami rozrywkowymi, które są przeznaczone dla różnych odbiorców. Może to być spokojne miejsce z muzyką w salonie lub imprezowy — z DJ-em i szampanem.

Ceny pobytu w klubach zaczynają się od 50 USD — można je wydać na jedzenie i napoje. Warto zarezerwować miejsca z wyprzedzeniem, choć według meksykańskiej tradycji, rezerwacja nie gwarantuje niczego i lepiej przyjechać godzinę przed otwarciem.

Wycieczki Tulum: nocne życie

Tulum jest jednym z najpopularniejszych miejsc wczasowych dla młodzieży, zwłaszcza w okresie zimowym. Wybrzeże dosłownie kipi od liczby imprez. W styczniu odbywa się kultowy Festiwal Zamna (Zamna Festival), na którym przez cały miesiąc w dżungli odbywają się koncerty najlepszych DJ-ów muzyki elektronicznej. Bilety należy kupić ze znacznym wyprzedzeniem, ponieważ na niektóre dni festiwalu wejściówki są wyprzedane z sześciomiesięcznym wyprzedzeniem.

Śródmieście też nie wieje nudą, a bary, kluby i salony na dachach grają wszystko: od reggae po elektroniczne rytmy.

Na najbardziej egzotyczne imprezy można udać się w cenotach, które tworzą niepowtarzalną atmosferę muzyki i tańca. Imprezy w pełni księżyca na plaży również wyróżniają się wyjątkowym vibe’em. Życie nocne Tulum przyciąga wielu różnych ludzi, tworząc wszechogarniającą i magnetyczną atmosferę.

Klimat: wczasy w Tulum

W Tulum można wyróżnić dwie pory roku: suchą i wilgotną. Pora sucha — od listopada do kwietnia — to plażowa, bardzo komfortowa pogoda z minimalnymi opadami deszczu. Średnia temperatura utrzymuje się około 30°C.

Od maja do października temperatura i wilgotność rosną. W tym okresie zwykle występują obfite opady w postaci silnych, popołudniowych ulew i burz.

Sezon huraganów w tym regionie trwa od czerwca do listopada, ale Tulum jest generalnie mniej podatne na bezpośrednie skutki w porównaniu z innymi częściami Karaibów. Uważnie obserwujcie prognozy pogody, zanim zarezerwujecie swoje wymarzone wczasy. 

Meksyk: Tulum — Ile to wszystko kosztuje?

Tulum to jeden z najdroższych kurortów — i to nie tylko w Meksyku. Jasne, można wynająć pokój w niedrogim hotelu, ale przygotujcie się na wyższe koszty jedzenia, rozrywki, transportu i miejsc plażowych niż w innych miejscach. Jednocześnie Ośrodek nie wygląda jak Cannes, ale atmosfera, wycieczki tematyczne i możliwość bycia tego częścią są bardzo cenne. W Tulum nie ma sensu narzekać na problematyczne pokoje hotelowe, powolną obsługę czy kiepską kawę za 5 USD.

Aby złapać odpowiedni vibe Tulum, musicie wszystko dokładnie zaplanować i zrelaksować się. Z pierwszym pomoże Wam personel biura podróży Krok Travel, który nie tylko dobierze odpowiednią ofertę na wczasy i wycieczki, m.in. do Meksyku, ale także zarezerwuje wszystkie niezbędne dodatkowe usługi.